ODCZUWAJĄC NACISK STEMPLA
ODCZUWAJĄC NACISK STEMPLA
Zarówno bogaci, jak i biedni biorą w tym udział. Dlaczegóż tym ostatnim kazać płacić drożej za to, że chcą być ludźmi, że ich obchodzi to, co jest ludzkim. Robotnikowi utrzymującemu rodzinę zaledwie starczyć może na jej wyżywienie i te kilka reńskich rocznie, które dopłaca, stanowią dlań znaczną różnicę. Lecz najbardziej odczuwają ucisk stempla same dzienniki niezawisłe. Stempel stanowi dzienną rubrykę 20, 30 i więcej złotych reńskich a w naszych warunkach, gdzie niestety tak mało jeszcze jest czytających, stanowi to ciężar przygniatający, który tym boleśniej się odczuwać daje, że organa rządowe, organa, które zawisłe są w każdym swym zdaniu od chwilowego nastroju rządu, które tak pisać muszą, jak im każą, są wolne od tego stempla, a prócz tego mają jeszcze liczne dochody z inseratów przymusowych.