PODOBNA SYTUACJA W INNYCH TYGODNIKACH
PODOBNA SYTUACJA W INNYCH TYGODNIKACH
Sytuację bardzo podobną przedstawiano również w innych tygodnikach, np. w krakowskiej Gazecie Przemysłowej czy Tygodniu Polskim. Zamykając swe pismo Walery Kołodziejski przedłożył czytelnikom wszystkie swoje starania około założenia i utrzymania Gazety Przemysłowej oraz minimalne efekty. Podkreślił, że do rozpowszechnienia tego pisma w Galicji najbardziej przyczyniło się duchowieństwo. Ono też po „obywatelach ziemskich i właścicielach znaczniejszych dóbr” (62% ogółu prenumeratorów) stanowiło najliczniejszą grupę czytelników Gazety Przemysłowej (26 % ogółu prenumeratorów). Daleko za nim znajdowali się główni adresaci tygodnika: „technicy i za techników się mający” (7 H ogółu prenumeratorów) i „fabrykanci, kupcy, przedsiębiorcy” (5 H ogółu prenumeratorów).