ZA WSZELKĄ CENĘ
ZA WSZELKĄ CENĘ
Przyczyn kompromitującej miernoty, jednostronności i martwoty Ruch Katolicki upatrywał w prymitywnym zabieganiu o prenumeratorów za wszelką cenę. „Gdzie indziej na Zachodzie wystarczy wziąć do ręki jeden numer gazety, aby po samych tytułach artykułów poznać, jakiej jest tendencji. U nas przeciwnie. Jeden dziennik podobny jest do drugiego jak dwie krople wody i tylko w jednym jedynym wierszu na czterech kolumnach różnij się cokolwiek stylizacją. W tej to odmiennej stylizacji ma tkwić wyraz kierunku jednej gazety lub drugiej.Nawet rzadkie bardzo samodzielne artykuły tu i ówdzie pomieszczane giną bez wrażenia. Czytelnik takiego artykułu nie zapala się do podniesionej w nim myśli, bo sama redakcja, która go umieściła, zaraz nazajutrz zapomina o nim, a z reguły nic o nim wiedzieć nie chcą inne organy prasy. Tego objawu nie można już usprawiedliwić, bo przecież nawet najuboższy dziennik stać na to, aby snrawę jakąś raz podniósłszy dłużej się nią zajął i zdobył dla niej sympatie choćby małego grona osób.